Nancy Drew: The Deadly Device
Poczekaj
30
sekund

Dwudziesta siódma wersja serii gierek przygodowych, w których wcielimy się w młodą panią detektyw Nancy Drew. Za tytuł – stworzony w konwencji point’n’click – po raz następny odpowiada studio Her Interactive.
Nancy Drew: The Deadly Device to dwudziesta siódma wersja komputerowych przygód młodocianej pani detektyw, której postać stworzył Edward Stratemayer w latach 30. XX wieku. Przez sporo dziesięcioleci stała się ona bohaterką wielu pozycji książkowych i produkcji telewizyjnych, a w 1998 roku trafiła na ekrany komputerów za sprawą studia Her Interactive z siedzibą w Bellevue w stanie Waszyngton. Fabuła opisanego tytułu koncentruje się na zdarzeniach powiązanych z badaniami nad tytułowym urządzeniem o niesamowitej mocy, stworzonym przez doktora Nikolę Teslę. Po jego śmierci stało się ono obsesją wielu naukowców, którzy pragnęli poznać reguły jego funkcjonowania. W pięćdziesiąt lat po śmierci chorwackiego inżyniera jednemu z badaczy się to udaje. Jednak na krótko przed ogłoszeniem efektów własnych dociekań ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Zadaniem Nancy Drew jest objaśnienie okoliczności tego dramatyczneg zdarzenia. Jest to zaledwie przyczynek do o dużo bardziej złożonej historii, która odkryje przed graczem sekrety ukrywane przez tajne laboratorium Tesli. Z punktu widzenia reguł rozgrywki Nancy Drew: The Deadly Device nie odbiega od innych tytułów z serii. Jest to typowa przygodówka point’n’click, w której poszczególne statyczne lokacje oglądamy z perspektywy pierwszej osoby. W gierce przemierzamy głównie tajne laboratoria doktora Tesli, operując różnego rodzaju urządzeniami, badając poszlaki i starając się dostrzec porady, które mogą się przydać w rozwiązywaniu zagadki zabójczej machiny. Tytuł proponuje szeroką gamę łamigłówek, gierek logiczno-zręcznościowych, cykl dnia i nocy, a także dwa poziomy trudności. Z punktu widzenia oprawy audiowizualnej Nancy Drew: The Deadly Device wygląda ze wszech miar prawidłowo, choć nie różni się ona zbytnio od wcześniejszych odsłon serii.
Komentarze (najnowsze)
Dodaj komentarz